Nowoczesny dom na wsi

Aśka Warchał Aśka Warchał
Hillside Farm, DUA Architecture LLP DUA Architecture LLP Modern houses
Loading admin actions …

Każdy budynek to osobna historia. Jednak tak to już jest, że niektóre historie są bardziej fascynujące niż inne! Doprowadzenie do budowy domu marzeń nie zawsze jest drogą usłaną różami, niezależnie do posiadanych środków finansowych. Para obytych w świecie biznesmenów z Wielkiej Brytanii zakupiła działkę ze starą fermą kurczaków. Wydawała się im ona idealnym miejscem pod budowę domu z ich ulubionym stylu haiku, zakupili zatem plany od architekta. Kiedy jednak wystąpili o pozwolenie na budowę, spotkało ich niemałe zaskoczenie! Projekt nie tylko został odrzucony, lokalny konserwator krajobrazu nakreślił naszym właścicielom jego własną wizję zagospodarowania przestrzeni. Przypominała ona bardzo XIX-wieczne gospodarstwo. 

Zaskoczona i zrozpaczona para zwróciła się na szczęście ze swoim problemem do studia DUA Architecture LLP, a gdy ci profesjonaliści biorą sprawy w swoje ręce, to możemy być pewni zachwycającego efektu końcowego!

Sprawdźmy, jak poradzili sobie w tej trudnej sytuacji…

Wyjść na przeciw potrzebom

W wielu Katalogach Inspiracji powtarzamy, że budować należy przede wszystkim myśląc na naszych konkretnych potrzebach. Para biznesmenów widziała doskonale, czego chce—tylko nie mogła tego dostać w takiej formie, w jakiej chciała! O tym jednak za chwilę. Właściciele od razu poinformowali architektów, że oczekują przestronnego pokoju dziennego, wydzielonej prywatnej części na sypialnię oraz oddalonego pokoju gospodarczego, w którym znaleźć się miały wszelkie hałaśliwe sprzęty, takie jak pralka czy suszarka. Nasi architekci zaproponowali zatem trzy moduły, wglądające jak osobne budynki, samodzielne konstrukcje.

Dopasować się

Jak pogodzić marzenia właścicieli o nowoczesnym domu, który oddawałby ich osobowość i aspiracje, z wizualizowaną przez konserwatora formą XIX-wiecznej farmy? Nasi architekci mieli przed sobą naprawdę trudne wyzwanie! W ten sposób właśnie wymyślili dom przypominający zgrupowanie budynków. W ich oryginalnym projekcie każdy z modułów miał zostać wykonany z innego materiału: kamienia, drewna i metalu. Także to rozwiązanie zostało odrzucone przez konserwatora! Udało się jednak wynegocjować różne kolory fasad, które nadają budynkowi nowoczesny aspekt.

Wieża, która nie miała być wieża

Fioletowa wieża to chyba najbardziej charakterystyczny element domu-farmy. Oryginalny kolor przyciąga wzrok! Początkowo jednak wieża miała mieć formę metalowego silosa. Silosy to budowle przeznaczone do tymczasowego składowania materiałów sypkich, na przykład zboża. Taka nowatorska konstrukcja świetnie pasowałaby do otoczonej polami działki. Okazała się zbyt odważna dla tradycyjnego konserwatora. Mimo wszystko ostateczna kreacja naszych architektów też prezentuje się wspaniale! Z pokoju gościnnego na jej szczycie roztacza się piękny widok na okolicę.

Przestronny pokój dzienny

Moduł centralny wyznacza strefę publiczną budynku. Znajdziemy tutaj przestronną otwartą przestrzeń z imponującym salonem połączonym z kuchnią. Dla przyszłych domowników ogromny salon był podstawowym wymogiem, zależało im na wygodnym miejscu do bawienia gości i codziennego wypoczynku. Tak więc miejsce tutaj znalazła intrygująca fioletowa kanapa, idealna na spotkania towarzyskie, oraz kolorowe fotele, widoczne w głębi, przeznaczone na chwile samotnej lektury. 

Jeśli i Wy zaliczacie się do osób towarzyskich, z pewnością zainteresuje Was ten Katalog Inspiracji: Jak urządzić idealny dom do przyjmowania gości?

Rustykalna kuchnia

Przechodzimy w głąb naszej przestrzeni otwartej, by znaleźć się w kuchni. Styl rustykalny spotyka tutaj nowoczesność. Centralnym punktem jest masywna wyspa—miejsce do przygotowania posiłków, mebel do przechowywania, a także wygodna strefa śniadaniowa. Jej blat ma ciekawy owalny kształt, który cytuje podwieszona nad nim płyta z oświetleniem punktowym. Odsłonięta drewniana konstrukcja budynku tworzy we wnętrzu niepowtarzalny klimat!

A jednak haiku!

Na koniec czeka na nas niespodzianka! Naszym architektom sprytnie udało się przemycić do projektu dom haiku, mimo wszystkich kłód rzucanych im pod nogi przez konserwatora. Spad dachu opadający pod szerokim kątem a pod nim rząd przeszkleń otwartych na drewniany taras. Do tego ogród w stylu azjatyckim ze ścieżkami z desek i intensywnie zieloną roślinnością. Przykład dzisiejszej rezydencji pokazuje, że naprawdę warto jest zatrudnić profesjonalistę do budowy naszego domu marzeń!

Need help with your home project?
Get in touch!

Highlights from our magazine